wtorek, 5 listopada 2013

Kawa na wiele sposobów... Który ekspres do kawy wybrać?

Kawa to magiczny napój, który nie tylko każdego ranka stawia na nogi większość osób, ale również wprowadza nas w dobry nastrój i pobudza zmysły. Przyrządzenie kawy może odbywać się na wiele sposobów. Można po prostu wsypać łyżeczkę kawy do filiżanki i zalać wodą (jednak nie jest to najlepsza metoda) lub, aby w pełni cieszyć się tym wspaniałym naparem zachowując wszystkie jego wartości, przygotować kawę w ekspresie. No właśnie… tylko, który ekspres do kawy jest najlepszy? Jak go wybrać? Na co zwrócić uwagę? I jaki rodzaj ekspresu będzie odpowiedni dla nas? To dość kłopotliwe pytania…

 

Każdy, kto choć raz stanął przed wyborem ekspresu do kawy, bez wątpienia przyznana, że nie jest to wybór łatwy. Przede wszystkim dlatego, że na półkach sklepowych ekspresów do kawy jest przynajmniej kilka rodzajów, a do tego znacząco różnią się między sobą na przykład ceną.

Rodzaje ekspresów do kawy

  • Ostatnio najczęściej kupowane ekspresy to ekspresy ciśnieniowe. Zaparzają one kawę wykorzystując - jak sama nazwa wskazuje - wysokie ciśnienie. Zagotowana woda dozowana jest przy wykorzystaniu specjalnej pompy do pojemnika z kawą, a następnie do filiżanki. Ekspresy te są najczęściej wyposażone również w specjalną dyszę do spieniania mleka, podwójny dozownik umożliwiający przygotowanie dwóch filiżanek kawy jednocześnie, a także młynek, dzięki któremu możemy przygotować kawę ze świeżo zmielonych ziaren. Ciśnieniowy ekspres do kawy to urządzenie godne polecenia. Takie ekspresy są bowiem o wiele bardziej zaawansowane niż ekspresy przelewowe, umożliwiają przyrządzanie wielu rodzajów kaw, można w nich spienić mleko, a poza tym… kawa z ekspresu ciśnieniowego jest bardziej aromatyczna, zdrowsza i lepiej przyswajalna dla organizmu. Jednak… urządzenia te mają jedną wadę - są niestety dość drogie. Jeśli jednak, mimo wysokiej ceny, zdecydujemy się na taki właśnie ekspres do kawy, pamiętajmy jeszcze o parametrach technicznych. Ważna jest przede wszystkim wartość ciśnienia, która wyrażana jest w barach. To właśnie od niej zależy esencjonalność kawy i jej smak. Przyjmuje się, że minimalny próg to 10 barów, ale najlepiej rozglądać się za sprzętem 15-barowym. Istotna jest również moc ekspresu. Oczywiście im większa, tym szybciej przebiega proces parzenia kawy. Zwróćmy także uwagę na różnego rodzaju dodatki, dzięki którym kawa nigdy nam się nie znudzi.
  • Często wybieranymi dziś ekspresami do kawy są też ekspresy przelewowe. Są o wiele prostsze, zarówno w budowie jak i w możliwościach, niż ekspresy ciśnieniowe. Składają się z pojemnika na kawę, dzbanka, filtra i płyty grzewczej. Proces parzenia kawy nie jest skomplikowany, a do tego szybki. Wystarczy włożyć filtr, wsypać odpowiednią ilość kawy, a za chwilę w zbiorniku będziemy mieć gotowy napój. Niestety, ten rodzaj parzenia kawy nie gwarantuje nam doskonałego smaku napoju kawowego, a także nie daje możliwości eksperymentowania z różnymi rodzajami kawy. Niewątpliwe zalety sprzętu to znacznie niższa cena (niż w przypadku ekspresu ciśnieniowego) oraz możliwość przygotowania kilku filiżanek kawy jednocześnie no i opcja wbudowanej płyty grzewczej, która utrzymuje stałą temperaturę kawy. Ekspresy przelewowe są niezwykle łatwe i szybkie w użyciu, cały dzbanek kawy może być gotowy w zaledwie kilka minut.
  • Wiele osób wybiera również kawiarki. Są one bardzo popularne we Włoszech, USA czy w Szwecji, w naszym kraju również na nowo zdobywają spore uznanie. Różnią się przede wszystkim materiałem, pojemnością, wyglądem oraz jakością wykonania. Tego typu urządzenie stawiamy na kuchence gazowej lub elektrycznej. Wrząca woda wytwarza parę wodną, która pod ciśnieniem wypycha ją ku górze. Wrzątek przechodzi przez warstwę kawy i filtry, a na koniec gotowy napój zbiera się w górnym naczyniu. Kawa z kawiarki jest bardzo mocna i aromatyczna. Jej przygotowanie jest proste i szybkie. To dobra alternatywa dla osób, które lubią kawę w domowym zaciszu, ale nie chcą na nią wydawać mnóstwa pieniędzy. Podstawową zaletą kawiarki jest właśnie cena. Kawiarkę możemy kupić za kilkadziesiąt - 100 zł. Czym powinniśmy kierować się przy jej wyborze? Przede wszystkim pojemnością, jakością wykonania, tym, czy jest ona przeznaczona do kuchenki gazowej czy elektrycznej, a także materiałem. Kawiarki aluminiowe są z reguły tańsze, natomiast stalowe bardziej trwałe i łatwiejsze w utrzymaniu czystości.
Aby napić się dobrej kawy nie trzeba od razu iść do kawiarni. Jeśli jesteśmy smakoszami tego napoju, kupmy ekspres do kawy i rozkoszujmy się jej smakiem zawsze wtedy, kiedy mamy na to ochotę i to wychodzenia z domu!

Szeroki wybór ekspresów do kawy znajdziesz w Agito.pl 
Zobacz również: Kilka ciekawostek o kawie

wtorek, 24 września 2013

Dobrze dobrane zasłony to niezbędny element udanej aranżacji wnętrza

Ciągle jeszcze w naszych wnętrzach pokutuje nieśmiertelne zestawienie okienne: biała firanka plus „bezpłciowe” zasłony, które nie tylko nie zdobią i nie nadają żadnego charakteru, ale wręcz odbierają całej aranżacji styl, zabijając wszelkie dobre pomysły zastosowane w danym pomieszczeniu. Czas z tym zerwać!

Zasłony nie są oczywiście obowiązkowe. Niektórzy wolą żaluzje, rolety lub nawet ozdobne folie przyklejane na szyby, ale… Jeśli już decydujemy się na zasłony (także w wersji bez firany, co zdarza się coraz częściej, zwłaszcza w przypadku, gdy za oknem jest ładny widok) to muszą one być dobrze dopasowane do: funkcji pomieszczenia, jego wielkości, charakteru, stylu, kolorystyki, etc. Oto kilka cennych wskazówek odnośnie zastosowania zasłon okiennych w aranżacji wnętrza…

(źródło: homebook.pl / Tkanina Riviera)
  • Ogólna zasada mówi o tym, że zasłony powinny kończyć się 1 lub 2 cm nad podłogą, ale są oczywiście wyjątki - zależne od tego, jaki efekt chcemy uzyskać. I tak na przykład, w eleganckim przestronnym wnętrzu z dużym oknem dobrze, jeśli zastosujemy zasłony nieco dłuższe, które będą nawet lekko opierać się o podłogę. Natomiast w sytuacji, w której pod oknem stoją meble (na przykład sofa lub komoda) stosujemy oczywiście wariant zasłon krótszych, tj. tylko do poziomu danego mebla / parapetu. Nie upychamy ich za wspomnianą sofą czy komodą.
  • Zasłony powinny być także dobrze dobrane pod kątem tkaniny, z której są wykonane. Nie chodzi tutaj o jej wzór czy kolor, ile raczej o grubość i fakturę. A zatem… Jeśli wieszamy zasłony w pomieszczeniu, w którym rzeczywiście chcemy ograniczać dostęp światła w razie potrzeby (np. pokój telewizyjny, pomieszczenie z kinem domowym, sypialnia) skupmy się na ciężkich i grubych tkaninach, które nie przepuszczają promieni słonecznych. Można użyć w tym przypadku m.in. tafty. Jeżeli natomiast zasłony pełnią gdzieś tylko funkcję dekoracyjną (bo np. okno wychodzi na północną stronę i do tego nikt nam w nie nie zagląda) możemy użyć zwiewnych, cienkich, a nawet przezroczystych materiałów, które dodatkowo dodadzą wnętrzu lekkości. Może to być organdyna.
  • Zasłony wzorzyste vs gładkie. Tu jest sytuacja oczywista. Małych, ciasnych pomieszczeń nie dekorujemy zasłonami wzorzystymi, bo optycznie jeszcze zmniejszymy takie wnętrze i jedyne, co uzyskamy to efekt przytłoczenia. W małych pomieszczeniach sprawdzają się zasłony gładkie (ewentualnie z bardzo delikatnym i drobnym wzorkiem), w neutralnym kolorze, bez drapowania i dekoracyjnego upinania. Gładko, prosto, elegancko. We wnętrzach większych, zwłaszcza tam, gdzie nie ma wielu mebli, gdzie jest przestrzeń, można pozwolić sobie na wzory i drapowanie lub fantazyjny sposób upięcia.
  • Wysoko czy nisko i na jakim karniszu, czyli zmieniamy przestrzeń… Dodatkowym aspektem w doborze zasłon do pomieszczenia jest kwestia doboru i umieszczenia karnisza, czyli wyboru wysokości, na której zawiesimy nasze zasłony. Zależnie od rozmiarów pokoju oraz od efektu optycznego, jaki chcemy osiągnąć, wybieramy różne rozwiązania. W niskich wnętrzach zasłony wieszamy wysoko – tuż pod sufitem, aby uzyskać wrażenie, że pomieszczenie jest wyższe, niż w rzeczywistości jest. Jeżeli chcemy natomiast je optycznie poszerzyć, pamiętajmy, by zasłony były jasne i zwiewne, najlepiej na szerokim karniszu. Chcąc skrócić niezbyt kształtne pomieszczenie na linii okno – przeciwległa ściana, powieśmy ciemne i bardzo obszerne zasłony. Jeśli zależy nam na ogólnym efekcie powiększenia całego wnętrza, wieszamy zasłony jak najbardziej zbliżone do koloru / wzoru ściany.
A co z tymi, którzy nie są fanami zasłon, ale nie zadowalają ich także klasyczne rolety, które wydają się zbyt ascetyczne i mało dekoracyjne? No cóż… jest rozwiązanie pośrednie – bardzo efektowne rolety rzymskie. To połączenie rolety (jeśli chodzi o sposób zasłaniania i odsłaniania okna) oraz zasłon (ze względu na użyte tkaniny i efekt drapowania). Jak to jest zrobione?

Wybieramy zasłonę, która odpowiada nam pod względem wzoru, koloru, grubości tkaniny, etc. i wszywamy w poprzek (w regularnych odstępach) na przykład listewki, pręty lub tyczki z bambusa. Po zawieszeniu tak przygotowanej zasłony, gdy podciągamy ją (tak jak podciąga się rolety) uzyskujemy naturalne fałdy i ładne regularne ułożenie materiału, co wygląda dość oryginalnie.

Dla każdego znajdzie się coś dobrego i na każdy „problem” dowolnego wnętrza, można znaleźć dobre rozwiązanie właśnie między innymi dzięki właściwie dobranym zasłonom.

wtorek, 10 września 2013

Z muzyką klasyczną – czas na relaks

Muzyka towarzyszy ludzkości od zarania dziejów. W starożytności jej lecznicze oddziaływanie doceniali nie tylko teoretycy muzyki ale i filozofowie m.in. Platon i Arystoteles. Ich zdaniem melodia wzmacniała i osłabiała charakter, tworzyła dobro lub zło, dawała spokój lub wywoływała wzburzenie. Muzyka była nieodłącznym środkiem leczniczym, jej walory pomagały także w leczeniu rehabilitacyjnym. Grecy dostrzegali w niej siłę oczyszczającą zwaną katharsis.


Muzyka jako zjawisko oddziaływania na psychikę człowieka pełni rolę uniwersalnego środka leczniczego także współcześnie. Badania dowodzą, że jest ona doskonałym narzędziem stymulującym wszechstronny rozwój człowieka. Oprócz pobudzania różnych inteligencji łączy obie półkule i wprowadza czas równowagi. Muzyka klasyczna najlepiej łagodzi nerwy i pobudza do działania, dlatego bardzo dobrze sprawdza się w pracy, w szkole, czy w chwili odpoczynku. Nasilające się uczucie zmęczenia na skutek życia w warunkach intensywnego wysiłku i ciągłego pośpiechu nakazuje podjęcie wszelkich kroków w kierunku ochrony zdrowia psychicznego i somatycznego przed jego zagrożeniem. Kontakt z muzyką relaksacyjną zwiększa wrażliwość emocjonalną oraz ułatwia zmianę postaw i zachowania. Muzyka pozwala zredukować stres wywołany chorobą, może również zredukować ból.

Współcześnie dziedziną posługującą się elementami muzycznymi w celu przywracania zdrowia psychicznego jak i fizycznego jest muzykoterapia. Zdaniem psychologów muzyka pozwala na docieranie do głęboko ukrytych konfliktów, z którymi pacjent nie może sobie poradzić. Celem muzykoterapii jest przede wszystkim dostarczanie pozytywnych przeżyć uczestnikowi oraz rozładowanie napięcia.

Jednak nie musimy korzystać z usług muzykoterapeuty by poprawić sobie nastrój. Wystarczy jedynie chwila relaksu przy kompozycjach muzyki barokowej i już czujemy się lepiej. Badania potwierdzają, że najlepsza jest muzyka o wysokich częstotliwościach. Dostarcza ona energii, likwiduje zmęczenie, uaktywnia umysł i pamięć, przyspiesza procesy związane z uczeniem się. Ma również wpływ w nawiązaniu kontaktu między świadomością, a podświadomością. Nie dziwi zatem fakt, że najczęściej polecaną muzyką relaksacyjną jest muzyka barokowa. Zawiera ona kojącą i pogodną materie dźwiękową wykorzystującą naturalnie wysokie częstotliwości skrzypiec, harfy czy mandoliny, które uaktywniają nasz mózg. To dlatego najczęściej polecanymi utworami relaksacyjnymi są kompozycje Jana Christiana Bacha.

Autorka: Paulina Lubecka

środa, 4 września 2013

Sposoby na mole spożywcze i odzieżowe

Mole są od dawien dawna utrapieniem wielu gospodarstw domowych. Nasze domy najczęściej nawiedzają dwie odmiany tych szkodników - mole spożywcze oraz mole ubraniowe. Ich obecność w domu zauważamy niestety zwykle dopiero wtedy, gdy dorosłe już osobniki zaczynają latać po naszej kuchni lub pokoju. A to oznacza, że szkodniki te już rozpanoszyły się w naszych szafach i szafkach i sieją w zaczynają siać w nich spustoszenie. Jako, że mole rozmnażają się niezwykle szybko, widok latających po mieszkaniu dorosłych osobników powinniśmy potraktować jak alarm, wzywający do natychmiastowego działania.


Wtedy pojawia się pytanie, co należy zrobić, aby zwalczyć mole i to raz a dobrze. Zastanawiamy się też, skąd się one u nas wzięły, zwłaszcza, jeśli dbamy o czystość i porządek. Pojawienie się moli wcale nie musi wynikać z niechlujstwa. Mole mogą wlecieć do mieszkania przez okno lub balkon, a to wystarczy, żeby na dniach wzrosła ich liczebność. Larwy moli spożywczych natomiast możemy przynieść nawet w produktach ze sklepu, gdy są one nieszczelnie zamknięte, a my tego nie zauważymy.

Aby rozpocząć walkę z molami musimy przede wszystkim rozejrzeć się dokładnie po mieszkaniu i zlokalizować ich siedliska. W zależności od tego, z jakim typem moli mamy do czynienia, musimy dokładnie przejrzeć i gruntownie wysprzątać wszystkie szafy i szuflady z ubraniami lub szafki kuchenne.

Jeśli dokuczają nam mole spożywcze, musimy dokładnie przyjrzeć się wszystkim otwartym produktom sypkim, takim jak mąka, płatki, kasza, ryż. Jeśli w którymś opakowaniu znajdziemy larwy lub kokony, musimy je wyrzucić.

Podobnie wygląda sytuacja w przypadku moli odzieżowych. Musimy liczyć się z tym, że niektóre rzeczy mogą nie nadawać się już do noszenia i będziemy musieli je wyrzucić. Niestety nie wszystko da się ładnie zacerować.

Kolejnym krokiem będzie zakup artykułów, dzięki którym zwalczymy pozostałe mole. Będziemy musieli uzbroić się w zawieszki lawendowe, kulki antymolowe i pułapki na mole w postaci przyczepianych do ścianek szaf tekturek z lepem. Produktów tych używajmy, dopóki mole nie znikną na dobre. Natomiast zawieszki lawendowe w szafie wieszajmy również profilaktycznie.

środa, 17 kwietnia 2013

Pudełka i pudełeczka – ułatwią zorganizowane przechowywanie


Bałagan jest naszym wrogiem, gdyż utrudnia nam życie pod wieloma względami. Przede wszystkim zajmuje dużo miejsca. Niepoukładane rzeczy piętrzą się wszędzie, zabierając nam przestrzeń życiową. Przy zabałaganionym biurku nie da się pracować, nie ma gdzie położyć książki, dokumentów. W zabałaganionych szufladach nie możemy znaleźć tego, czego szukamy, lub też zalegają tam rzeczy, o których istnieniu zdążyliśmy już dawno zapomnieć. Na dodatek, podczas otwierania szafek ich zawartość wyskakuje z radości na nasz widok... Tylko czy dla nas samych jest to takie radosne? Raczej nie. Dlatego powinniśmy powiedzieć bałaganowi stanowcze „nie”.

Dobrą bronią przeciwko bałaganowi jest z pewnością zorganizowane przechowywanie rzeczy. A pomogą nam w tym niewielkie pudełka i pudełeczka. Jako pomocnicy w utrzymaniu porządku, pudełka towarzyszą nam od dawna. Każdy z nas pamięta z dzieciństwa sposób przechowywania zabawek – właśnie w pudełkach. Jest to dla nas wręcz naturalny sposób.




Gdy więc chcemy rozpocząć walkę z bałaganem, powinniśmy uzbroić się w pudełka. Obecnie w sprzedaży są nie tylko typowe szaro-brązowe wielkie kartony, ale także małe zgrabne i estetyczne pudełka w białym kolorze. Można więc na nich czytelnie napisać, co znajduje się w środku.

Drobiazgi pochowajmy do najmniejszych pudełek, a większe rzeczy do większych. Następnie wypełnione pudełeczka włóżmy do szafek tak, aby opis zawartości był widoczny. Zaletą pudełek jest możliwość układania ich piętrowo, co nie zawsze jest możliwe w przypadku luźnych przedmiotów.

Dzięki temu możemy lepiej wykorzystać miejsce w szafkach, gdyż nie będzie pustych przestrzeni. Ponadto system ten pozwoli nam bezpiecznie pochować przedmioty, z których nie korzystamy na co dzień, na przykład rękawiczki, czapki, szaliki i zimowe buty, gdy za oknem jest lato, albo też zastawę stołową, która wyjmowana jest tylko wtedy, kiedy mamy gości.

Pudełka i kartony różnych rozmiarów, ułatwiające przechowywanie oferuje na przykład Rajapack.

czwartek, 4 kwietnia 2013

Deser bananowy

Znalazłam w sieci fajny pomysł na deser bananowy, którego wykonanie jest bardzo proste. Zobaczcie:

(Źródło: http://noshit.pl/lubie/62063)

wtorek, 26 marca 2013

Owocowe jeżyki

Kolejny przykład na to, że jedzonko może fajnie wyglądać. Oto sposób na podanie owoców:


Potrzebne są:
  • gruszki
  • winogorna
  • oliwki (na nosek)
  • truskawki lub zamiast nich: maliny / jeżyny / borówki amerykańskie / poziomki...
  • goździki (na oczka)
  • wykałaczki

Więcej takich pomysłów znajdziecie tutaj: dekoracje kulinarne - pomysły i inspiracje.

poniedziałek, 11 marca 2013

Lepiej zapobiegać, niż leczyć... Szczepienia ochronne, którym warto się poddać!

Szczepienia nie dotyczą tylko dzieci. To pierwsze, co należy sobie uświadomić, bo w polskim społeczeństwie dominuje mylne wrażenie, że kalendarz szczepień rozpisuje się przede wszystkim dla niemowlaków. Mimo, że dorośli nie są zobowiązani żadnymi przepisami do kontynuowania programu szczepień, lekarze zalecają, aby stosować tego rodzaju profilaktykę.

Szczepienia ochronne należą do najbardziej efektywnych działań profilaktycznych, jakimi dysponujemy dziś w walce z groźnymi chorobami zakaźnymi. Umożliwiają bowiem całkowite ich wyeliminowanie, zmniejszają zachorowalność, redukują liczbę powikłań, a także zgonów.


Kalendarz szczepień zawiera spis szczepień obowiązkowych (głównie obejmuje on dzieci i młodzież do 19. roku życia), ale można w nim znaleźć także tzw. szczepienia zalecane. Te ostatnie dotyczą właśnie osób z grupy ryzyka zachorowania na daną chorobę, dorosłych, którzy nie zaszczepili sie w dzieciństwie na daną chorobę, a także wszystkich, którzy chcą uchronić się przed chorobami. Choć szczepienia te nie są najczęściej refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, to i tak warto w nie zainwestować, gdyż najcenniejsze w życiu są nie pieniądze, ale właśnie nasze zdrowie.

Które ze szczepień ochronnych powinniśmy mieć przede wszystkim na uwadze?
  • Jednym z ważniejszych szczepień (spośród tych zalecanych) są szczepienia przeciwko grypie. Choroba ta jest groźnym zakażeniem układu oddechowego, które powoduje wirus grypy. Przenosi się ona drogą kropelkową, co powoduje - zwłaszcza sezonowe - epidemie. Na grypę mogą zachorować osoby w każdym wieku, ale najcięższe powikłania występują u osób po 65. roku życia i dzieci do 2. roku życia. Corocznie poważnie na grypę choruje ok. 3 do 5 milionów ludzi, a umiera w konsekwencji ciężkich jej powikłań nawet 250 - 500 tys. osób. Szczepienia przeciw grypie zawierają w swoim składzie nieczynne oraz oczyszczone elementy wirusa, które nie wywołują infekcji, ale właśnie uodporniają organizm na ten wirus. Ponieważ rodzajów grypy jest przynajmniej kilka i niestety ciągle podlegają one mutacjom, każdego roku Światowa Organizacja Zdrowia dokonuje licznych badań laboratoryjnych w celu ulepszenia szczepionki i jej skuteczności. Szczepienia przeciw grypie zwiększają więc szansę na uniknięcie zarażenia, a jeśli mimo tego zachorujemy, grypa przebiegnie u nas dużo łagodniej.

  • Kolejnym, z zalecanych szczepień ochronnych, jest szczepienie przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B (tzw. żółtaczka). Szczepienie to jest szczególnie ważne dla osób poddających się zabiegom chirurgicznym, pracowników służby zdrowia, zakażonych wirusem HIV, a także wszystkim chorujących na nerki.

  • Tężec, błonica i krztusiec to choroby, które szybko wytwarzają szkodliwe toksyny zabijając w ten sposób przeciwciała. Warto więc co 10 lat aplikować sobie szczepionkę przypominającą, zwłaszcza jeśli mamy małe dzieci. Są to bowiem choroby szczególnie dla nich niebezpieczne.

  • Coraz więcej z nas zastanawia się także, zwłaszcza przed wakacjami, nad szczepieniami ochronnymi przed kleszczowym zapaleniem mózgu. Choroba bardzo szybko atakuje nasz układ nerwowy, dlatego jest niezwykle niebezpieczna. Jeśli więc mieszkamy w pobliżu lasu, lub gdy wybieramy się na urlop w takie właśnie okolice, warto zainwestować w szczepionkę.

  • O ochronie zdrowia powinniśmy również pomyśleć wtedy, gdy wybieramy się w egzotyczną podróż. Wyjeżdżając w tropikalne zakątki świata jesteśmy bardziej narażeni na choroby zakaźne, niż podczas podroży po naszej strefie klimatycznej. Powinniśmy więc przed wyprawą dowiedzieć się na jakie choroby jesteśmy narażeni najbardziej i wtedy poddać się odpowiedniej serii szczepień ochronnych. W zależności od regionu świata, do najczęstszych chorób i zagrożeń należą: dur brzuszny, żółta febra, japońskie zapalenie mózgu.

Szczepienia ochronne są ważne przez całe nasze życie, niezależnie od wieku, płci czy miejsca zamieszkania. Codziennie jesteśmy narażeni na tysiące chorób, jeśli więc chociaż części z nich da się uniknąć, dlaczego z tego nie skorzystać...

Szczepienia ochrone oferuje Medicover.

poniedziałek, 4 marca 2013

Ciasteczka wielkanocne

Wielkanoc coraz bliżej. Warto więc pomyśleć o jakichś ciekawych przysmakach na wielkanocny stół. Ciekawych zarówno pod względem smaku, jak i wyglądu. Co powiecie na takie króliczki?

(źródło: http://noshit.pl/lubie/61842)
Trzeba jeszcze pomyśleć, jakie ciasto najlepiej by się do takich króliczków nadawało... Ma ktoś jakiś pomysł?

piątek, 15 lutego 2013

Nożyczki do pizzy

Właśnie znalazłam w sieci taką oto fotkę:


Co sądzicie o takich nożyczkach do pizzy? Praktyczne? Przydatne? Wygodne?

poniedziałek, 4 lutego 2013

Kot z ryżu

Dzisiaj zobaczyłam w sieci to zdjęcie i nie mogłam się powstrzymać przed pokazaniem go na blogu. Tylko gdybym dostała takiego do zjedzenia, aż szkoda by mi było go... zepsuć...


Hmmm...a może by tak zaprojektować wersję sushi?

piątek, 1 lutego 2013

wtorek, 22 stycznia 2013

Kolorowy tort

A co powiecie na taki oto kolorowy torcik? Mnie się podoba, a Wam?

(źródło: http://noshit.pl/lubie/61066)

piątek, 4 stycznia 2013

Ajerkoniak - przepis

Dzisiaj podaję mój przepis na likier jajeczny, który bardzo lubię.

Składniki:

4 żółtka
1 szklanka cukru pudru
1 mały cukier waniliowy
mleko zagęszczone niesłodzone 400 ml
pół szklanki spirytusu

Przygotowanie:

Żółtka utrzeć z cukrem pudrem i cukrem waniliowym na gęstą masę, ciągle mieszając, dodawać powoli mleko, na końcu również powoli dodawać spirytus.

Polecam również scrapbookingowe ozdobienie butelki z ajerkoniakiem :)

środa, 2 stycznia 2013

5 sposobów na plamy na skórze

Przebarwienia na skórze, szczególnie na twarzy, to dla każdej kobiety nie lada zmartwienie. Ostatnio wpadł mi w ręce wycinek z jakiegoś kobiecego czasopisma właśnie o tym, jak z takimi przebarwieniami walczyć. Postanowiłam podzielić się z Wami jego treścią. Oto 5 sposobów na plamy na skórze:

1.    Sok z jednej cytryny


Wyciskamy sok z jednego owocu. Moczymy w nim wacik i przecieramy przebarwioną skórę. Zabieg powtarzamy dwa lub trzy razy dziennie.

2.    Słona kąpiel

Do wanny z ciepłą wodą wsypujemy kilka łyżek soli morskiej. Zabieg możemy wzbogacić pachnącymi olejkami do aromaterapii. Najskuteczniejsze w wybielaniu są olejku cytrusowe. Na każdą kąpiel dodajemy około 20 kropli.

3.    Okład z odwarem natki pietruszki

Dokładnie siekamy pęczek natki pietruszki. Wsypujemy do garnka i zalewamy szklanką zimnej wody. Całość gotujemy i odstawiamy pod przykryciem do całkowitego wystudzenia. W zimnym płynie namaczamy bawełnianą ściereczkę i kładziemy na twarzy na 20 minut.

4.    Napar rumiankowy


Do szklanki wsypujemy jedną łyżeczkę koszyczków rumianku i zalewamy susz wrzątkiem. Po kwadransie odcedzamy płyn. Gdy będzie letni, przemywamy nim skórę. Zabieg powtarzamy codziennie, przygotowując za każdym razem świeżą porcję wywaru.

5.    Peeling migdałowy

Rozdrabniamy blenderem garść migdałów i mieszamy z dwiema łyżkami oliwy z oliwek. Peeling wmasowujemy w skórę, której koloryt chcemy wyrównać. Następnie spłukujemy wodą. Usuwanie martwego naskórka wykonujemy przynajmniej raz w tygodniu.

Mam nadzieję, że te informacje okażą się dla kogoś przydatne :)