Warto jednak przestrzegać zasad bezpieczeństwa, żeby przyjemność z grzybobrania nie przerodziła się w dramat.
Niestety w mediach już można usłyszeć, przeczytać o przypadkach zatrucia grzybami, pomyleniu muchomora sromotnikowego z kanią lub pieczarkami... Oto kilka podstawowych porad dla miłośników grzybobrań:
- Nie zbieramy grzybów, których nie znamy lub które wzbudzają jakiekolwiek nasze wątpliwości.
- Wybierając się do lasu, którego nie znamy powinniśmy zabrać telefon komórkowy, kompas i dobrą mapę.
- Warto mieć kieszonkowy atlas grzybów.
WAŻNE I PRZYDATNE:
W stacjach sanitarno-epidemiologicznych („sanepid”) w całym kraju odbywają się dyżury ekspertów, którzy bezpłatnie obejrzą zebrane przez nas grzyby i sprawdzą, czy są one trujące, czy jadalne.
Jeśli więc nie jesteśmy do końca pewni tego, co mamy w koszykach, lub po prostu słabo znamy się na grzybach, powinniśmy udać się do grzyboznawców po pomoc. W ten sposób możemy uratować zdrowie, a nawet życie swoje i bliskich.
Nie żałujmy więc na to czasu !!!
Źródło: http://www.rp.pl/artykul/926238.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz